Ares przykładem zmarnowanego, psiego życia. Odmień los Aresa

Odświeżone: Sobota, 20 Kwiecień, 2024  20:31
Za darmo

Szczegóły ogłoszenia

  • Kategoria: Psy / Psy do adopcji
  • Cena: Za darmo

Opis oferty

Ares to 30 kg psi senior w typie owczarka niemieckiego w wieku 7-8 lat dla którego szukamy domu. A szukamy tego domu już bardzo, bardzo długo.
Ares został zabrany przez nas z pewnego schroniska z Podlasia. Nie ma tam wolontariatu, psy w ogóle nie wychodzą poza boksy, spędzając tak wiele lat a czasem całe życie. Nie zaznają tam spacerów, kontaktu z człowiekiem (poza tym, że ktoś wsypie karmy do miski czy posprząta od czasu do czasu kojec). Nie mamy wiedzy jak długo Ares był w tamtym schronisku. Ares bardzo cierpiał, tragicznie znosił zamknięcie za schroniskowymi kratami.
I chociaż w końcu udało mu się opuścić schronisko i zamieszkać w hoteliku to nadal nie ma domu i swojego człowieka.
Ares nie ma szczęścia w swym życiu. A przecież kocha ludzi. Lubi być głaskany, lubi chodzić na spacery. Niestety nie ma z kim. Własny człowiek i dom jest ciągle w sferze marzeń. Pomimo najszczerszych chęci opiekunka nie jest mu w stanie poświecić tyle czasu ile potrzebuje ze względu na inne zwierząta w hotelu. I tak Ares nadal ogląda niebo zza krat kojca, nadal nie ma bliskiej duszy, która go przytuli, pogłaszcze, weźmie na spacer, porzuca piłkę. Ares jest całkiem zapomniany, opuszczony przez ludzi i świat. Czasem frustruje się, że musi oglądać świat zza krat, czasem leży smutny i już o nic nie prosi bo wie, że i tak nikt się nim nie zainteresuje. Inne pieski przychodzą i odchodzą do swoich domów a on tkwi ciągle w tym samym miejscu.
Czy Ares skazany jest na zapomnienie przez cały świat? Czy to, że się urodził (choć sam się na świat nie prosił) nie ma żadnego sensu i będzie tak żył w zapomnieniu i w tym zapomnieniu odejdzie ? I nikt nigdy nie wspomni Aresa, o tym że był, że dla kogoś wiele znaczył, że ktoś za nim tęskni, że jego obecność na tym świecie i spędzanie całego życia za kratami kojca (nie ważne czy tego w schronisku czy w hotelu) nie była pomyłką i porażką całego systemu oraz ludzi ?
Nie pozwólmy zmarnować do końca tego psiego życia, niech nie odejdzie z tego świata pozostając bezdomnym (bo hotel kojcowy to nie jest prawdziwy dom).

Ares potrafi chodzi na smyczy, choć czasem trochę może ciągnąć gdy go coś bardzo zaciekawi. Uwielbia spacery, cieszy się jak wariat kiedy może wyjść i pobiegać i eksplorować. Jest bardzo łasy na przysmaki. Ares jest wykastrowany, zaszczepiony i zaczipowany. Nie akceptuje niestety kotów. Najlepiej gdyby był psim jedynakiem lub ewentualnie zamieszkał ze zrównoważoną suczką.

Ares przebywa w hoteliku koło Redy/pomorskie ale szukamy domu w całym kraju bo jak dotąd z woj. pomorskiego nikt nad Aresem się nie pochylił :(.

Szukamy dla Aresa warunków najlepiej domowych, nie na łańcuch czy do kojca. Przed adopcją obowiązuje wizyta przed-adopcyjna.
Powiadom o podobnych ogłoszeniach
Lokalizacja: Gdynia w promieniu 50 km
Kategoria: Zwierzęta » Psy » Psy do adopcji

Chcę otrzymywać powiadomienia o nowych ofertach

Uzupełnij adres e-mailWpisz poprawny adres e-mail
Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Uzupełnij adres e-mail Wpisz poprawny adres e-mail
Uzupełnij treść zapytania Treść zapytania musi być dłuższa niż 2 znaki
Max. 8MB, Dozwolone: jpg, jpeg, png, doc, docx, pdf, gif, html, txt.
Potwierdź, że jesteś człowiekiem
Wolontariusz
Konto prywatne
Na Lento.pl od 08 lis 2013
Odpowiada szybko
Strona użytkownika
  • Wypromuj
  • Zgłoś naruszenie
  • Drukuj ulotkę
  • Edytuj/usuń
  • Udostępnij ogłoszenie
  • Dodaj na Facebook
Wyczyść historię

Udostępnij ogłoszenie

Udostępnij na FacebookTweetnij Kopiuj link do ogłoszenia

Dodaj notatkę

Opis musi być krótszy niż 250 znaków